niedziela, 18 sierpnia 2013

275. Niedzielna jajecznica

Po kilku intensywnych dniach przeplatanych błogim lenistwem wracam z 20 jajami od szczęśliwych kur, zapasem kurek, słojem miodu, nowymi pomysłami, smakami, gruszkami i jabłkami z sadu cioci. Trzy dni na wsi gdzie życie toczy się inaczej, a rozmowy są zupełnie na inne tematy niżeli w domu to dobry sposób na zresetowanie, stanowczo ;)

 Jajecznica na maśle z kurkami i mlekiem posypana natką pietruszki

 

23 komentarze:

  1. Widzę, że dzisiaj obie wracamy ze śniadaniami! :-)
    Jajecznica z kurkami, najlepsza! Bez dwóch zdań!

    OdpowiedzUsuń
  2. To widzę, że wróciłaś z samymi dobrymi rzeczami :D
    A ja jeszcze nie jadłam takiej z kurkami, a wygląda kusząco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie podarki od rodziny. Ja wczoraj dostałam również jajka od szczęśliwych kurek i jabłka oraz mnóstwo śliwek i trochę swojskich wędlin. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak Ci zazdroszczę tego czasu na wsi... Niby dwa, trzy dni a czlowiek odpoczywa, jakby wyjechał na co namniej tydzień ;) Pyszne śniadanie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama robię podobną choć najczęściej z łatwiej dostępnymi pieczarkami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie piękne zdjęcia!
    A najlepszym dowodem na to nich będzie chęc zjedzenia jajecznicy, za którą nie przepadam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oddam wszystko za kurki! Najlepszy dodatek do jajecznicy :D

    OdpowiedzUsuń
  8. jajka od szczęśliwych kurek,znam ten smak...żyć i nie umierać <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Wieki nie jadłam jajecznicy! Z kurkami najlepsza ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. O mamo, chcę, chcę... ! DAJ MI TE KURKI! ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Rety, jajecznica z kurkami... DZiewczyno, narobiłaś mi teraz smaku! Moja lodówka pęka w szwach od jajek, ciągle dostaję kolejne i pożeram jak prawdziwy jajkożerca, ale kurek w mojej kuchni nie uświadczysz:(

    OdpowiedzUsuń
  12. zjadłabym taką! z kurkami najlepsza :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja chcę trochę kurek! nigdy nie jadłam :(
    Ale fajnie musiało być, strasznie zazdroszczę takiego pobytu na wsi! Reż by mi się przydał.

    OdpowiedzUsuń
  14. Że też ja jeszcze nie jadłam jajecznicy z kurkami. :P
    Musi być pyszna ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. pyszny powrót, taką jajecznicę to bym zjadła ! z kurkami <3

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam jajecznicę z kurkami, ogólnie połączenie smażonych kurek i jajek <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Coś czuję ,że jutro na śniadanie usmażę sobie takie jajeczko :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdecydowanie za rzadko jem jajecznicę :)

    OdpowiedzUsuń
  19. nie powiem, jajecznica z kurkami jest przepyszna ;)
    tylko zawsze gdy ja zjem stoi mi długo na żołądku..

    OdpowiedzUsuń
  20. aaalle zgłodniałam :D zrobiłam bym jajecznice jutro na śniadanie :) ale własnie owsianka w lodówce pęcznieje :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam spróbować, ale jak zawsze mam obawę do grzybów. Może znajdę gdzieś jeszcze kurki :D Wygląda przepysznie!

    OdpowiedzUsuń