To z jaką prędkością zjadłam masło orzechowe wiem tylko ja, ale ileż musiał nastać się ten słoiczek w czeluściach szafki żeby go w końcu wykorzystać do śniadania... i dzielnie walczyłam, aby nikt mi go przypadkiem nie wyrzucił!
Bananowa owsianka w słoiczku po maśle orzechowym z borówkami
borówki-banan-masło orzechowe to ostatnio moje ulubione połączenie.
OdpowiedzUsuńmówiłam Ci już kiedyś, że uwielbiam Twoje zdjęcia? dziś szczególnie to drugie :)
Zapewne nie powiem/nie napiszę nic odkrywczego ale banan-borówki to naprawdę mistrzowski duet dla mnie :-)
OdpowiedzUsuńWidać, że prawdziwa fanka masła z Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńBanan i borówki świetnie razem smakują, to chyba jeden z moich ulubionych duetów.
Śliczne zdjęcia! A i zawartość słoiczka wygląda przepysznie ;)
OdpowiedzUsuńLubię takie połączenie :)
OdpowiedzUsuńmasło znika w zastraszającym tempie :)
OdpowiedzUsuńGdyby ktoś Ci wyrzucił słoiczek, z pewnością byś się mocno wkurzyła, na szczęście ocalał i został wykorzystany;)
OdpowiedzUsuńHoho, ja też się czaję na słoiczkową niedługo :D
OdpowiedzUsuńMuszę kupić borówki, bo zawsze zamiast nich wybieram maliny :P
OdpowiedzUsuńa ja mam miesiąc bez masła :( faktycznie pyszne połączenie smaków!
OdpowiedzUsuńnie umiem doczekać się aż mój się skończy, bo ta owsianka dziś mnie tak pokusiła *-*
OdpowiedzUsuńOch, u mnie też masło znika w przerażającym (mnie) tempie :) Twoja słoiczkowa owsianka nie dość, że wygląda obłędnie (powtarzam to od zawsze - borówki są strasznie fotogeniczne ;)), to jeszcze jest bananowa! Kocham kocham kocham! :D
OdpowiedzUsuńSłoik po maśle, banan, borówki... chyba najlepsze połączenie !
OdpowiedzUsuńJak ktoś wyrzuci słoiczek po maśle orzechowym to to największa zbrodnia jest! :( Na szczęście moi domownicy już się nauczyli, że takich słoiczków się nie wyrzuca, dopóki nie pozwolę :D
OdpowiedzUsuńja chcę borówek! i Twój słoiczek wraz z zawartością :D
OdpowiedzUsuńJa już się cieszę, bo kończy mi się masło orzechowe :D
OdpowiedzUsuńponoć połączenie banan-borówka jest niesamowite , a jak Twoje odczucia ? :)
OdpowiedzUsuńwstyd się przyznać , ale jeszcze nigdy nie robiłam słoikowej owsianki.
Przepiękny słoiczek <3
OdpowiedzUsuńeh...ja mam zwyczaj wszelkie słoiczki po pastach orzechowych i nutelli tak dokładnie czyścic łyżeczką ze nie mam potem w czym i z czym zrobić owsianki:D Nawet kiedyś się starałam ale nie wytrzymałam :D
OdpowiedzUsuńpołączenie doskonałe ;)
OdpowiedzUsuń