Truskawki z ogródka, a granola od Martyny *;)
Gruszkowo- jabłkowo- orzechowa granola z patelni z jogurtem naturalnym i serkiem wiejskim; truskawki i nektarynka
*dałam pół tartej gruszki i pół jabłka, masła orzechowego w domu nie mam, więc zastąpiłam po prostu garścią mieszanki orzechów laskowych i włoskich.
robię :D
OdpowiedzUsuńTen miks zdrowych smakołyków prosi się o zrobienie :> Niby tak prosto, a jednak tak efektownie.
OdpowiedzUsuńLekkie śniadanie po intensywnym weekendzie? ;D Bardzo trafia w móje smaki :)
OdpowiedzUsuńTakie pyszne śniadanie to bym zjadła. :>
OdpowiedzUsuńArtystyczny chaos w miseczce mi się podoba :D A pewnie smakowało jeszcze lepiej niż wygląda :)
OdpowiedzUsuńI wyszło przepyszne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńGranola z patelni, mistrzostwo! ;-)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie robiłam takiej granoli ale napewno zrobię:D
OdpowiedzUsuńMam zapisany ten przepis, trzeba tylko wypróbować ; )
OdpowiedzUsuńpychotka ! taka domowa granola najlepsza ;D do tego z jabłuszkiem i truskawkami <3
OdpowiedzUsuńTeż ją nie dawno robiłam i niebawem powtórzę :)
OdpowiedzUsuńoh jeeej, jak ja uwielbiam domową granolę <3
OdpowiedzUsuń... a wykonanie Twoje:) Świetne wygląda, domyślam się jak chrrrrupiąco i smacznie sobie z rana zjadłaś:)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję że smakowała! :) :*
OdpowiedzUsuńo, a miałam ja na dziś w planach, ale jednak wygrał omlet ;) następnym razem :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie śniadania :D swoją drogą dzięki za przypomnienie :*
OdpowiedzUsuńta granola do mnie wołała u Martyny, teraz u Ciebie. no nie, koniecznie trzeba pójść za przykłądem i zrobić :D
OdpowiedzUsuńJutro obiecuję że kupuję sobie truskawki ;)
OdpowiedzUsuńAle pysznie, uwielbiam tak wypełnione miseczki :)
OdpowiedzUsuńCoś cudownego, genialny ten przepis jest, muszę spróbować !
OdpowiedzUsuń