Czego nie lubię? Nie lubię kiedy zaczynam skrobać łyżeczką dno miseczki po owsiance, której zaraz braknie, nie lubię kiedy wszystko jest przeciwko mnie i nie lubię kiedy moje misterne plany legną w gruzach.
Poza tym nie lubię, kiedy nie wiem na czym stoję, co mam zjeść na obiad i co mam robić kiedy nie mam planów.
Kremowa owsianka z jajkiem, jabłkiem, twarogiem i borówkami
Czy my aby nie jesteśmy spokrewnione ? :D Mam wrażenie, że czytam o sobie xd
OdpowiedzUsuńI wiadomo, Twoja owsianka wygląda i zapewne smakuje niebiańsko :>
To to samo uczucie kiedy jesz najlepszego batonika i został ci właśnie ostatni gryz - zdecydowanie nie lubię
OdpowiedzUsuńpyszne śniadanko:)
OdpowiedzUsuńWygląda tak kremowo, że wcale nie dziwię się Twojemu smutkowi, kiedy zaczynała się kończyć ;)
OdpowiedzUsuńja nie lubię dokładnie tego samego...
OdpowiedzUsuńten smutek kiedy nie ma już owsianki, i to oblizywanie miseczki ;p
kremowa owsianka - brzmi i wygląda pysznie !
Ale kremowa, mniam :)
OdpowiedzUsuńA ja lubię takie owsianki. Lubię nie mieć planów i nie stresować się tym. Lubię mieć nadzieję, że to, na czym stoję, to twardy grunt:)
OdpowiedzUsuńZ borówkami, twarogiem, kremowa.. niebo :) Wygląda przepysznie.
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię tego co wymieniłaś, dlatego staram się nie dopuszczać do takich sytuacji :D
Mam tak samo z nie lubienem ;p
OdpowiedzUsuńSwoja droga, owsianka musiala byc obledna! ^^
kremowa<3 pycha!
OdpowiedzUsuńKremowa? Tzn, że co do niej dodałaś? :)
OdpowiedzUsuńObłędnie wygląda! Łączę się z Tobą w nielubieniu skrobania łyżką po kończącej się owsiance :D Najgorsze uczucie z rana!
Z jajkiem, ale przez przypadek zapomniałam o nim wspomnieć ;)
Usuńowsianka zapewne była tak pyszna jak cudownie wyglądała : D
OdpowiedzUsuńto nie planuj, tylko leć na spontan ;)
OdpowiedzUsuńW sumie to też tego nie lubię :D
OdpowiedzUsuńAle twoją owsiankę uwielbiam <3
Jedyny minus pysznych owsianek? Zbyt szybko się kończą.
OdpowiedzUsuńO, kremowa z jajkiem... Tylko raz taką robiłam. Hm, chyba muszę zrobić powtórkę ;-)
pierwszy raz słyszę o owsiance z jajkiem, alę chętnie wyprubuję. jak ją zrobić?
OdpowiedzUsuńkiedy owsianka jest już gotowa w miseczce rozkłócam jajko, gaz nastawiam na minimum i delikatnie wlewam jajko do owsianki, a owsiankę na gazie trzymam może jeszcze minutę ;)
Usuńja też nie lubię nie mieć kontroli, ale dziś rano obudziłam się z planem - nie wychodzę z łóżka, czytam ukochaną książkę - i wbrew pozorom brak planu zmienił się w zajęcie na cały dzień, przeczytałam :D
OdpowiedzUsuńkusicie tymi jajkowymi, robiłam kilka razy i jakoś nie mogę się przekonać
Mega świetna owsianka :)
OdpowiedzUsuń