Kakaowy chlebek bananowy z masłem orzechowym i suszonymi morelami; ciepłe mleko
I żeby tradycji stało się zadość przepis od Marysi, którą tu, z tego miejsca mocno ściskam :*
I cóż tutaj dużo pisać? Czasami jadam śniadanie, a później wstawiam
zdjęcia z wielkim zaangażowaniem i uśmiechem na twarzy, innym zaś z
naburmuszeniem, ale dobrze mi tutaj z Wami. (; moi domownicy dalej nie
rozumieją intencji bloga i robieniu zdjęć (moim zdaniem niemonotonnym)
śniadaniom, ale ja twardo i uparcie stawiam na swoim, serwuję sobie i
im trochę inne, czasem bardziej lub mniej wymyślne śniadania.
Jeszcze niedawno liczyłam do setnego, później do dwusetneg, a teraz chyba trzeba odliczać do 365 śniadania.
I żeby tradycji stało się zadość przepis od Marysi, którą tu, z tego miejsca mocno ściskam :*
I jednak poszedł w ruch piekarnik, super! :) Dzisiaj taki jakiś deszczowy poranek, więc dobrze ogrzać się i "otulić" pysznym śniadaniem :)
OdpowiedzUsuńgratuluję Ci rocznicy i oczywiście z niecierpliwością czekam na kolejne :* najważniejsze, że TOBIE blog sprawia radość, pamiętaj :*
mniam wygląda jak piernik albo murzynek :D
OdpowiedzUsuńMusiał nie tylko smakować ale i pachnieć wspaniale :D
OdpowiedzUsuńRobiłam ten chlebek i również bardzo polecam! (;
OdpowiedzUsuńUwielbiam chlebek bananowy :) A taki jednoporcjowy na śniadanie idealny ;)
OdpowiedzUsuńrobiłam ten chlebek i wiem że jest przepyszny :) chyba czas upiec po raz kolejny!
OdpowiedzUsuń300 postów, a wciąż zachwycam się Twoimi śniadaniami równie bardzo. Oby tak dalej, bądź z nami jak najdłużej!:)
300 post... woooow;) gratulacje;) taki chlebek jest idealny na taką rocznicę;) koniecznie będę musiała upiec znów ;)
OdpowiedzUsuńPorządna rocznica!:) A 365 będzie jeszcze lepsza, pewnie uraczysz nas pysznym śniadaniem, ale i dzisiejsze jest całkiem okazałe, bo i liczba imponująca;)
OdpowiedzUsuń:***! nie przestawaj, bo wiesz, jak uwielbiam twoje zdjęcia! i ciebie. :*
OdpowiedzUsuń300 to porządna liczba :) wiesz, że uwielbiam Twoje miseczkowe śniadania, no i te nie miseczkowe też :) :*
OdpowiedzUsuńŚniadaniowce mają coś w sobie i mam nadzieję, że zostaniesz :) Żadnej monotonii tutaj nie widzę, a wręcz przeciwnie! Chlebek zdecydowanie genialny *.*
OdpowiedzUsuńbananowy chlebek jest na liście moich ulubionych wypieków :) gratuluję już 300 postu i życzę jeszcze więcej takich pysznych śniadań jak dotąd ;*
OdpowiedzUsuńidealne połączenie! gratuluję 300 oczywiście :)
OdpowiedzUsuńu mnie też nie bardzo są szczęśliwi jak coś innego robię na śniadanie xd
OdpowiedzUsuńdla nich śniadanie to kanapki...
jak dobrze ze zostajesz ;) chlebek pierwsza klasa!
OdpowiedzUsuńGraaaaaaaaaaatki :*
OdpowiedzUsuńpyszności <3
OdpowiedzUsuńsama bym zjadła taki :)
Pysznie wygląda ten chlebek , muszę go w końcu zrobić.
OdpowiedzUsuńAż ślinka cieknie patrząc na to zdjęcie , a jeszcze do tego ciepłe mleczko - mniam *.*
Delicje <3
OdpowiedzUsuńTen chlebek wygląda genialnie, chyba będzie moim jutrzejszym śniadaniem .. :)
OdpowiedzUsuńsuper! będzie to dla mnie fajny sposób na II-gie śniadanko na uczelnie ;)
OdpowiedzUsuń