Chleb graham ze szpinakiem, rzodkiewką, kiełkami brokuła, jajkiem sadzonym, plastrem serka śmietankowego, orzechami włoskimi |
Stanowczo wolę wersje śniadania na słodko. Choć staram się trzymać swojego małego postanowienia, bo tutaj przecież nie chodzi o wmuszanie w siebie czegoś na co nie ma się ochoty, bo tak nie jest. Ale przyznajmy, że dzięki postanowieniom w pewny sposób uczymy się porządku i systematyczności.
zawsze mozesz jeść wytrawna kolację np. ja zwykle tak robię- śniadanie na słodko, kolacja wytrawna ;)
OdpowiedzUsuńmimo wszystko kanapka pyszna! pewnie zjadłabym dwie takie :D
Spokojnie, spokojnie!:) Drugim śniadaniem odrobiłam, tutaj bardziej chodzi o systematyczne realizowanie swojego małego postanowienia.
Usuńteż praktykuję słodkie śniadanko, a wytrawną kolację i teraz żałuję, że jestem już po kolacji, bo chętnie bym taką wypasioną kanapkę zjadła<3
UsuńAnia jestem, miło mi^^
Dobrze zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńMega-kanapka wypełniona samymi pysznościami! Mniam :)
ja tam bym im nie zanosiła, myślą, że niedobre, to niech żyją w błędzie ;)
OdpowiedzUsuńja też wolę śniadania na słodko, ale od czasu do czasu trzeba zjeść coś innego;p
OdpowiedzUsuńAle pyszne, matko, zrob mi takie *.*
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
Wypasione śniadanko :) Chociaż ja naprawdę bym się nie zmuszała - śniadanie może być słodkie, kolacja wytrawna - i może to byłoby bardziej komfortowe?
OdpowiedzUsuńOjj, wybacz. :D Chyba wciąż się nie ogarniam, maglowanie niemieckiego wysysa mózg. Teraz wszystko jasne!
UsuńTeż chyba wolę na słodko ;) kolację zawsze jadam na wytawnie, więc jest ok ;>
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia robisz ;)
łooł taka kanapke to bym zjadła sobie ;D trzymaj się postanowienia, jeżeli sobie takie postanowiłaś.
OdpowiedzUsuńi śniadania na wytrawnie mogą być pyszne - twoje jest na to doskonałym dowodem. (;
OdpowiedzUsuńStanowczo wolę na słodko, ale czasem i ja mam ochotę na taką odmianę ;) A Twoja kanapka wygląda przepysznie - uwielbiam takie upakowane :D
OdpowiedzUsuńwytrawne śniadania też mogą być cudowne - na przykład Twoje dzisiejsze. :D
OdpowiedzUsuńTeż zdecydowanie wolę śniadania na słodko a wytrawne jadam niekiedy. Nie warto zaczynać dnia od śniadania, którego się nie lubi, choć taka zdrowa kanapka brzmi bardzo kusząco ;).
OdpowiedzUsuńa kto powiedział, że nie lubię?;) po prostu stwierdziłam, że po prostu wolę słodkie, a ta kanapka była pyszna
UsuńAle dodatki na kanapce! Pychotka :)
OdpowiedzUsuńOstatnio słuchałam tej piosenki :P
haa! to ich zatkało, i bardzo dobrze, bo dlaczego mają krytykować to że pijasz takie a nie inne mleko :)
OdpowiedzUsuńczasem trzeba raz na jakiś czas zjeść bardziej warzywne śniadanko... a Twoje jest idealne :)
aj uwielbiam takie kanapy! można się nimi zdrowo najeść :)
OdpowiedzUsuńoja, moje ulubione orzechy i kiełki , i chyba z tego co zauważyłam jeden z ulubionych kawałków mojej przyjaciółki, bo jak jest u mnie to ją zawsze włącza :)
OdpowiedzUsuńlubię wypchane :D zabieram grubaski, co prawda mniejsze niż Twój, do szkoły i się śmieją, że wygląda jak z amerykańskiej kreskówki :P
OdpowiedzUsuńMmmm jaka grubaśna!
OdpowiedzUsuńJa też wolę na słodko, ale gdybym tak codziennie wcinała same słodkości to chyba nabawiłabym się cukrzycy : p
sama przyjemność w jedzeniu takich rzeczy, prawda? :)
OdpowiedzUsuńnarobiłaś mi ochoty na taką pełną zdrowia kanapkę *.*
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńo ja.. ale śniadanko! No porcja duża nie powiem, ale takie smaki tam wrzuciłaś, że nie mogę;D uff.. ale bym tego spróbowała-robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńchętnie bym spróbowała takiej buły!:)
OdpowiedzUsuńteż zdecydowanie wolę śniadania na słodko, z rana chce mi się cukru, pewnie mój mózg,rozmiarem niewielki, potrzebuje słodyczowej energii na rozruch i jako paliwowej pożywki do działania, fajny ten Twój "fast food" bardzo przyjemnie napakowany, też muszę wypróbować to mleko sojowe, bo jeszcze nigdy nie degustowałam, a słyszałam przyzwoite opinie, pozdrawiam (nogawkuchni.blogspot.com)
OdpowiedzUsuńtaka kanapka z rana doda sił na cały dzień;)
OdpowiedzUsuń