Omlet biszkoptowy z twarożkiem, dżemem jabłkowym, cynamonem i migdałami
- 2 jajka
- płaska łyżka mąki żytniej razowej i łyżka mąki pszennej pełnoziarnistej
- łyżka otrąb pszennych
- łyżka mleka
- odrobina sody i soli
- kiwi
Białka ubijamy z solą na puszystą pianę. W miseczce mieszamy mąkę, otręby, mąkę i sodę na jednolitą masę i dodajemy delikatnie ubitą pianę. Wszystko mieszamy i przekładamy na rozgrzaną patelnię, układamy na wierzchu kostkę kiwi i smażymy z obu stron.
Wow, wygląda cudownie :) Aż chyba podejmę 4. próbę zrobienia omleta :)
OdpowiedzUsuńTak, niech ten tydzeń będzie dobry. Pochwalisz się sukienką?:>
OdpowiedzUsuńOmlet wyszedł idealny! :)
cudny omlet :)
OdpowiedzUsuńostatnio wcinam omlety na kolację, tyle, że wytrawne, to już podchodzi pod uzależnienie ^^
OdpowiedzUsuńNiektóre dania uzalezniają :)
UsuńNaprawdę piękny ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam biszkoptowe. Twój wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńPochwal się sukienką ;D
mmm, cudny omlet.
OdpowiedzUsuńmusiał smakować obłędnie. :D
Mam przez Ciebie ochotę na omleta. Takiego idealnie puchatego, o. Jak Twój!
OdpowiedzUsuńchyba sobie zrobię taki omlet na kolację :)
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam omlet biszkoptowy :D
OdpowiedzUsuńi weekendy w domu
zazdroszczę tego lenistwa ;))
OdpowiedzUsuńech, moja karteczka z wczoraj jest pusta i dzis nie bedzie lepiej :(
uwielbiam takie puszyste omlety, twój jest idealny <3
OdpowiedzUsuńpoproszę takiego *.*
Czyli dobry dzień ;) No i śniadanie ^^
OdpowiedzUsuńNo nie! W poniedziałek nie iść do szkoły :D
OdpowiedzUsuńGenialnie wygląda *.*
OdpowiedzUsuńMój poniedziałek też zapowiada dziwny tydzień, spałam krócej ale normalnie omlety, placuszki i naleśniczki jakos ostatnio panują na blogach :) taka zimowa chyba moda, ja jestem ZA :D
OdpowiedzUsuńjej.. wygląda jak mini tort! Boski<3
OdpowiedzUsuńzjadłabym...mmm..;D
jaki pulchny i te dodatki, mniam *.*
OdpowiedzUsuńpochwal się sukienką:>
omlet wygląda świetnie , mozesz następnym razem zrobic dla mnie i wysłać pocztą ;d hehe ! pycha ;)
OdpowiedzUsuńa sukienka na jakąś specjalną uroczystość? :)
OdpowiedzUsuńomlet cudowny, dodatki cudowne, to musi być cudowny tydzień !
Bardzo apetyczny wyszedł Ci ten omlet ;) Sukienka na jakąś specjalną okazję? :)
OdpowiedzUsuńHmmm... ja muszę zakupić mąkę żytnią, bo to zawsze zdrowsza alternatywa, przyda mi się też do leniwych z Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńOmlet baaardzo fajny :)
OdpowiedzUsuń