Jak przeczytałam, że z ananasem to w pierwszej chwili nie mogłam uwierzyć. Pierwszy raz spotykam się z knedlami z takim nadzieniem, ale ananas to tak pyszny owoc, że nie wątpię w ich obłędny smak. ;)
Nie pamiętam kiedy ostatni raz jadłam knedle, ale z tego co pamiętam, to były bardzo dobre :) chociaż kupne.. Dzisiaj zrobiłam pudding chlebowy z Twojego przepisu i wyszedł super :)
z ananasem! o mamo!
OdpowiedzUsuńz ananasem? genialne *.*
OdpowiedzUsuńtwarogowe są pyszne!
OdpowiedzUsuńSto lat temu jadłam ostatni raz knedle... Zapomniałam niemal jak smakują!
OdpowiedzUsuńz ananasem nie próbowałam, muszą byc pyszne!
OdpowiedzUsuńŁał, na ananasa bym nie wpadła :D
OdpowiedzUsuńnie kocham ananasa dla odmiany, ale knedelki wyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńMusiały być boskie! Z malinami i jeszcze ananasem w środku, super :)
OdpowiedzUsuńJakie udane *______* <3
OdpowiedzUsuńTakie knedle jadłam jak byłam mała... To były czasy, kiedy mama robiła to na co miałam ochotę :) "mamo, knedle!" "mamo, pączki na parze" ;P
OdpowiedzUsuńtwarogowe knedle - super !! bardzo je lubię, w takiej wersji z owocami nie jadłam ,ale z pewnością przepyszne ;)
OdpowiedzUsuńO kurcze, z ananasem jeszcze nie jadłam :D
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka ;p
mmm rewelacja :D
OdpowiedzUsuńz ananasem? jej, twoja fantazja nie zna granic! <3
OdpowiedzUsuńWyglądają idealnie, dawno nie jadłam knedli :)
OdpowiedzUsuńJak przeczytałam, że z ananasem to w pierwszej chwili nie mogłam uwierzyć. Pierwszy raz spotykam się z knedlami z takim nadzieniem, ale ananas to tak pyszny owoc, że nie wątpię w ich obłędny smak. ;)
OdpowiedzUsuńNiedlugo je zrobie ;)
OdpowiedzUsuńłał, wyszły super! porywam od Ciebie jedną kuleczkę na próbę. :) muszę je zrobić!
OdpowiedzUsuńananasem? :o nie spotkałam się nigdy, ale musiały by pyszne, szczególnie w połączeniu z malinami :)
OdpowiedzUsuńwszamałabym <3
OdpowiedzUsuńDaaawno już nie jadłam knedli, a tak słodko nadzianych jeszcze nigdy. Pysznie! :-)
OdpowiedzUsuńTy wiesz jak sprawić, żeby człowiek w ciągu pół minuty zgłodniał (mimo że skończył jeść 10 minut temu:D)
OdpowiedzUsuńKnedle kojarzą mi się z wakacjami ;)
OdpowiedzUsuńa ja akurat mam twaróg w lodówce! :-) ... i akurat baaaaardzo lubię knedle!
OdpowiedzUsuńsmakowicie wyglądają.. ;))
OdpowiedzUsuńTe knedle są przepyszne ;) Śniadanko idealne
OdpowiedzUsuńZ ananasem? Pyyszny pomysł :D
OdpowiedzUsuńwyglądają bajecznie ;d
OdpowiedzUsuńoo, z ananasem jeszcze nie jadłam, do spróbowania ;)
OdpowiedzUsuńNie pamiętam kiedy ostatni raz jadłam knedle, ale z tego co pamiętam, to były bardzo dobre :) chociaż kupne..
OdpowiedzUsuńDzisiaj zrobiłam pudding chlebowy z Twojego przepisu i wyszedł super :)
kradne knedelka :D
OdpowiedzUsuń