Waniliowy pudding z kaszy manny z brzoskwiniami (w środku i na wierzchu), malinami i kiwi
Wspólne śniadanie, bo z Ashtray's, whiness, Madzią, Anpapi, Elin i duchowo z Marysią :) To nic, że wituralnie- może to po prostu wstęp i przedsmak śniadania przy jednym stole?
Dawno nie miałam tak pysznego śniadania! Niby proste, ale towarzystwo po prostu robi swoje :) .... Pycha! Oby więcej takich akcji, a kiedyś i w końcu śniadanie przy wspólnym stole :*
O rety, jaki fajny pudding. Wygląda fenomenalnie ;-)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam tak pysznego śniadania! Niby proste, ale towarzystwo po prostu robi swoje :) .... Pycha! Oby więcej takich akcji, a kiedyś i w końcu śniadanie przy wspólnym stole :*
OdpowiedzUsuńO, zgadzam się! :) Nie wiem, czy to śniadanie, czy towarzystwo, ale poranek był naprawdę idealny :)
UsuńTe brzoskwinie w środku :O One mnie wołają!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój tok myślenia :)
OdpowiedzUsuńWspaniały pudding, ta brzoskwinia w środku, mniam.
Uwielbiam ten pudding ;)
OdpowiedzUsuńJeden pudding lepszy od drugiego:) Niedzielne rozpusty!
OdpowiedzUsuńpudding wygląda genialnie :D
OdpowiedzUsuńChyba wiem co jutro na sniadanie. :D
OdpowiedzUsuńJej, świetny pomysł z tym wspólnym śniadaniem!
OdpowiedzUsuńSuper ^ ^
genialny pudding i świetne towarzystwo ! ;)
OdpowiedzUsuńchętnie bym się przyłączyła ;)
wow :)
OdpowiedzUsuńnastępnym razem chcę z Wami! Chociaż jedno śniadanie zjadłabym w miłym towarzystwie... :)
cudny puddingowy poranek ;)
OdpowiedzUsuńAle super pomysł! Też chcę takie śniadanie z Wami! :D
OdpowiedzUsuńPudding rewelacyjny :)
Fajnie patrzeć jak każda z Was zinterpretowała to śniadanie :) Kasza manna i maliny to dla mnie zawsze idealny duet :)
OdpowiedzUsuńTeż się wpraszam na takie wspólne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńJeden pudding lepszy od drugiego. Ale wszystkie wyglądają bosko! :D
OdpowiedzUsuńZnowu pudding. Znowu wygląda przepysznie i znowu ślinka mi cieknie bo marzy mi się taki już od dawna! ahhh... :D
OdpowiedzUsuńWygląda jak mini torcik *-*
OdpowiedzUsuńFajne takie wspólne śniadanie ;) I pierwsze zdjęcie mi się bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńU każdej z Was wygląda świetnie ;)
OdpowiedzUsuńPiękny ten Twój pudding i te wszystkie owoce jako dodatki, fantastycznie. :)
OdpowiedzUsuńJejku, tak Wam fajnie i tak Wam smacznie :D fajnie zobaczyć równe wersje tego samego dania :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że tak sobie umilacie śniadanie wirtualnie :D
OdpowiedzUsuńczarujecie tymi puddingami <3
Nie zechciałabyś może podzielić się przepisem na ten przepyszny pudding? *.*
OdpowiedzUsuńkolejny świetny!
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam puddingu, żadnego. No to się przekonuje :) Pycha!
OdpowiedzUsuńWygląda pięknie. *.*
OdpowiedzUsuńWygląda jak najlepszy deser:D
OdpowiedzUsuńJaki ci ładny wyszedł ! Nie to co mój arktyczny wulkan. Tez zastanawiałam sie czy nie dać do środka owoców, ale nie chciałam "psuć koncepcji".
OdpowiedzUsuńale cudeńko ;) u każdego niby to samo, ale równocześnie na kilka różnych sposobów ;)
OdpowiedzUsuńGenialne te Wasze puddingi :) Cudownie wygląda!
OdpowiedzUsuń