sobota, 9 lutego 2013

116. kasza gryczana niepalona ze słodką nutą


Kasza gryczana niepalona gotowana na mleku sojowym i wodzie z wyciśniętym sokiem z pomarańczy, jogurtem naturalnym, pomarańczą i bananem, posypana rozkruszoną granolą,
kawa cykoriowa
Robiona pod Elinową kaszę.

Stęskniłam się. Mimo to zrezygnowałam z dodawania wpisów przez telefon, nie lubię zdjęć 'jego' wykonania. Śniadania nadal podobne, w miłym towarzystwie.... i ulubione obiady z Green Way'u. I najlepsze kawy w Starbucksie.(wszystko tutaj) A dziś urodziny mojej małej miłości. To wczoraj walczyłam z Rainbow Cake, które bezczelnie strzelało fochy. Ale prezent -buty- pokochał.
Autor: o
Etykiety:

21 komentarzy:

  1. klliisiaa9 lutego 2013 13:51

    pychotka :)
    ja niestety zawsze mam w domu tylko paloną, ale tez jest smaczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy9 lutego 2013 14:10

    Pyszne, syte śniadanie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Unknown9 lutego 2013 14:12

    moge kiedyś wpaść do Ciebie na śniadanie?:D pyyycha.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy9 lutego 2013 14:21

    uwielbiam gryczaną :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Unknown9 lutego 2013 15:45

    Uwielbiam niepaloną kaszę gryczaną ♥ Muszę spróbować jej na słodko!

    OdpowiedzUsuń
  6. Magda9 lutego 2013 16:08

    aaaa, rainbow cake! <3 CHCĘ! pochwal się! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy9 lutego 2013 16:18

    jak ja dawno nie jadłam gryczanej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy9 lutego 2013 19:35

      trzeba się spytać w grejdi, czemu tygrysek :3

      Usuń
  8. sylwija9 lutego 2013 16:34

    Pozdrów swoją małą miłość :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Maria'n9 lutego 2013 16:45

    już od jakiegoś czasu mam ochotę na kaszę gryczaną na słodko, będę musiała w końcu sobie taką zaserwować!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ervisha9 lutego 2013 16:55

    Kiedy pierwszy raz spróbowałam kaszy gryczanej na słodko sama się zdziwiłam, że jest aż tak smaczna :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Magda9 lutego 2013 17:59

    Mała miłość...Piękne...
    po raz pierwszy kupiłam niepaloną ostatnio. Ależ delikatna...

    OdpowiedzUsuń
  12. Émilie9 lutego 2013 18:02

    Muszę kiedyś spróbować, kusisz :)

    OdpowiedzUsuń
  13. whiness9 lutego 2013 18:38

    Och, mniam. Uwielbiam kaszę gryczaną ze słodkimi dodatkami.
    Pozdrowienia dla tej Twojej Miłości :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Daria9 lutego 2013 20:41

    jak ja dawno nie jadłam kaszy gryczanej!
    ale Twoja wersja wygląda tak apetycznie że muszę w najbliższym czasie ją zjeść;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Unknown9 lutego 2013 21:18

    uwielbiam kaszę na słodko ;D

    OdpowiedzUsuń
  16. Lola9 lutego 2013 22:22

    Nie jadłam jeszcze kaszy gryczanej na słodko, ale chętnie spróbuję ;) bo ta Twoja wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Carly9 lutego 2013 22:43

    Ja tez jeszcze nie jadłam kaszy gryczanej na słodko,ale mam ją kupioną więc niedługo zrobię ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. teenager ;)10 lutego 2013 05:22

    gryczana na słodko -ciekawe i smaczne śniadanie ;d zdrowe ;d

    OdpowiedzUsuń
  19. Magdalens.10 lutego 2013 07:52

    Hym... pora i u mnie zrobić gryczankę:D

    OdpowiedzUsuń
  20. parpar10 lutego 2013 09:43

    nominowała Cię do liebster blog

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)