środa, 24 lipca 2013

260. Granola

Ananasowa granola z patelni ze skórką pomarańczy, jogurtem naturalnym i morelami;
zielona herbata z pomarańczą

23 komentarze:

  1. domowa granola smakuję najlepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To truskawkowe coś to zaparzacz do herbaty? Jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta granolą zarządziłaś :) Ananasowej nie widziałam nawet w sklepach, a i w internecie nie miałam z nią do czynienia. Koniecznie trzeba będzie ją zrobić.

    Uroczy zaparzacz!

    OdpowiedzUsuń
  4. ale masz śliczny zaparzacz, małpko. :)*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zaparzacz jest mistrzowski!

      Usuń
    2. genialny jest! próbuje odwrócic uwagę od tej pysznej granoli:D

      Usuń
  5. aaale miałaś słoneczne śniadanie dzisiaj! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. pyszne śniadanie! i ten zaparzacz mnie urzekł, jest świetny! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale cudowne smaki dzisiaj miałaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ooo morelki i pyszna domowa granola ;) świetny poranek !! a morelki dziś sobie kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. granola z patelni najlepsza! :) muszę wypróbować ananasowej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kupilas mnie ta granola, porywam pomysl ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Domowa granola jest najzdrowsza i najsmaczniejsza ;D

    OdpowiedzUsuń
  12. jaka niesamowita zaparzarka!!! śniadanie też niczego sobie oczywiście ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. jak to wszystko apetycznie wygląda !
    piłam jedynie melisę z pomarańczą , a zielona zapewne smakuje równie fenomenalnie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Skórka pomarańczowa działa cuda:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Połączenie smaków w granoli rewelacyjne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. cudowna domowa granola. dawno nie robiłam żadnej swojej, a tu dajesz znaki, że trzeba w końcu zrobić :) i świetny masz ten zaparzacz do herbatki. chciałabym taki!

    OdpowiedzUsuń
  17. Noo, zaszalałaś z ananasem, wyyyyborne śniadanko <3 :D

    OdpowiedzUsuń
  18. ananasowa, serio?! :D mam ochotę *_*

    OdpowiedzUsuń
  19. Jaka cudowna granola! Zrób mi taką <3

    Babcia dzisiaj przyniosła morele i borówki - wybrałam borówki, ale żałuję, że nie złapałam choć jednej moreli :(

    OdpowiedzUsuń
  20. Z patelni? Słyszałam kiedyś o niej:D
    Zadziwiające jak dla mnie:D

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetnie się wszystko prezentuje:)

    OdpowiedzUsuń