sobota, 2 marca 2013

135. sobotnie naleśniki


Żytnie naleśniki z kakao, twarożkiem, wiórkami kokosowymi i tartą skórką z cytryny;
herbata z sokiem z malin

Zdjęcie na szybkiego, bo w towarzystwie nie warto zwracać uwagę na wygląd zdjęcia, przebieranie i wybieranie tego lepszego. A naleśniki w sobotę to zdecydowanie dobre posunięcie i zdecydowanie częściej będzie gościła u mnie mrożona cytryna, bo jej aromat jest nieziemski.

Miłego weekendu.

27 komentarzy:

  1. naleśniki w sobotni poranek to gwarancja udanego dnia! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszędzie naleśniki, aż mam na nie ochotę. :P

    OdpowiedzUsuń
  3. lubię wszystko co się składa z naleśnika! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jadłam nigdy żytnich, musiał być pyszny!

    OdpowiedzUsuń
  5. mrożona cytryna? ciekawe :>

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak apetycznie wygląda :) Zawsze masz jakiś ciekawy pomysł na śniadanie.
    Miłego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda przepysznie! Idealny początek dnia

    OdpowiedzUsuń
  8. niestety ze skórka cytrynową nie przechodzą mi przez gardło ;/ ale pomarańczowa też jest dobra ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. mrożona cytryna? mmmm! musiało być genialne;)
    a sobota zawsze idzie w parze z naleśnikami:)

    OdpowiedzUsuń
  10. U wszystkich dzisiaj naleśniki ^^ Twoje są pyyyyyszne! <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam wszelkie skórki. (Haha, jak to brzmi! :D)
    Jej, to śniadanie musiało smakować niezwykle...

    OdpowiedzUsuń
  12. naleśniki najlepsze na sobotę ;d hehe ! pycha ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. też zastanawiam się, o co chodzi z tą mrożoną cytryną, bo brzmi intrygująco. :) i zgadzam się, że naleśniki wręcz to sobotnie śniadanie idealne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja babcia wyczytała w internecie, że działa przeciwrakowo, a dodatkowo dzięki temu, że jest zamrożona możemy ją całą tarkować:) polecam, bo ma boski intensywny aromat

      Usuń
  14. dokładnie, cytryna wspaniała!

    OdpowiedzUsuń
  15. Już je uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Mmmmm zjadłabym takiego naleśniczka :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Mrożona? To jak sorbet cytrynowy pewnie smakuje? ;-) Zjadłabym takiego naleśniorka :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też lubię sobie urozmaicić pierwszy wolny poranek po tygodniu naleśnikami albo plackami :) Twoje śniadanie jest wybrne :)

    OdpowiedzUsuń