sobota, 29 grudnia 2012

83. trochę lata. gofry i tytuł

Gofry pełnoziarniste* z jogurtem naturalnym, granatem,
kawa cykoriowa

Przepis: /1 porcja/
- pół szklanki mąki pełnoziarnistej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- białko jaja
- łyżeczka oleju
- ok. 1/3 szklanki mleka sojowego
- szczypta soli
Składniki dokładnie wymieszać i odstawić na minutę. Ciasto wylać na dobrze rozgrzaną patelnię i piec do chrupkości.

21 komentarzy:

  1. Polecam "I że Cię nie opuszczę" - oglądałam wczoraj :)

    Szkoda, że mam zepsutą gofrownicę :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiem coś o tym, sama zastanawiam się co by obejrzeć. :D Polecam np. "Pamiętnik" albo "Szczęściarz", " Igrzyska Śmierci"- pewnie oglądałaś :D co by tu jeszcze ... może "Cztery Gwiazdki"? :) A gofry są zawsze pyszne. ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Aaaale bym zjadła takiego gofra, no! :)) Mi one też kojarzą się z wakacjami :3
    Hm, "7 dusz", "Nietykalni", "Faceci od kuchni", "Frankenweenie" może coś z tego? :D Bo nie wiem, co już widziałaś :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi tez gofry kojarzą się latem :) Uwielbiam takie chrupiace :D

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja się boję fryzjerów, haha :D
    Gooooooooooooofry <3

    OdpowiedzUsuń
  6. "Requiem dla snu"? Klasyk. ;) Albo "Przerwana lekcja muzyki". :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja wolę nie ryzykwowac i nie idę do fryzjera, a miałamxp

    OdpowiedzUsuń
  8. to się nazywa adrenalina! z filmami chętnie pomogę! tylko musisz zawęzić i sprecyzować odrobinę oczekiwania. (; ale jeżeli szukasz czegoś z kategorii "śniadania u tiffany'ego", to może "rzymskie wakacje"? choć to taki klasyk, że pewnie już dawno widziałaś.

    OdpowiedzUsuń
  9. Te gorfy wyglądają jak te najlepsze, 'belgijskie'. Granat mam, gdybym tylko posiadała gofrownicę...
    Ja uwielbiam chodzić do fryzjera, wogóle kocham jak ktokolwiek robi cokolwiek z moimi włosami :D
    A jakie typy filmów najbardziej lubisz?

    OdpowiedzUsuń
  10. ja wczoraj oglądałam "Happy, happy" jeśli lubisz kino norweskie polecam :) gofry jadam tylko w wakacje nad morzem, ale pysznie wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
  11. mm, pyszne gofry<3
    ja się boję fryzjerów!;p a co Ci Twój wyczarował?:>

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzy metry nad niebem, koniecznie! :D A potem od razu drugą część, chociaż pierwsza lepsza :)
    A takie gofry porywam! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mmm nawet nie wiesz jak zjadłabym takie gofry ,tylko mi nie wychodzą ;/ pysznie u ciebie jak zawsze <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne te gofry, wyglądają na chrupkie ;) film.. Mi się podobał pretty women ostatnio ;) no i amelia ale pewnie widziałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. jakie genialne musiały być te gofry!
    fanką jakich filmów jesteś? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Gofry! <3 I do tego granat! Ale kusisz:)
    Nigdy nie oglądałam Śniadania u Tiffany'ego o.O

    OdpowiedzUsuń
  17. Mmm jak ja gofrów dawno nie jadłam...;P Ale pysznie wyglądają.
    A z filmów polecam Iluzjonistę no i oczywiście Pół żartem,pół serio. :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Gofrów nigdy nie robiłam a lubię... A granat i strzelające w zębach pestki uwielbiam! Nacieszyć sie nimi muszę zanim życie protezę zechce zafundować:)

    OdpowiedzUsuń
  19. śniadania czy też inne potrawy kojarzące się z latem nastrajają straaasznie pozytywnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję za nominację do VBA, również Cię nominowałam ;)
    Pozdrawiam!
    Dietetyczna Siostra ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. jeszcze nie znalazłam przepisu, żeby gofry smakowały jak te z budki, zaczynam się zastanawiać czy to aby serio nie są gotowe mieszanki ^^

    jestem z Ustki, więc znam doskonale zapach i smak letniego sezonu ;)

    OdpowiedzUsuń