niedziela, 3 lutego 2013

112. jaglana szarlotka


Pieczona jaglanko szarlotka z tartą czekoladą i zarodkami pszennymi,
zielona herbata
Przepis: /1 spora porcja/
- niecałe pół szklanki kaszy jaglanej
- szklanka wody
- 1/3 szklanki mleka
- czubata łyżeczka miodu i cynamonu
- jabłko, zarodki pszenne, kostka tartej czekolady
Kaszę jaglaną płuczemy pod bieżącą wodą. Do garnuszka wlewamy wodę i mleko, dorzucamy kaszę i gotujemy do wchłonięcia płynu. Ściągamy z ognia, dodajemy miód i cynamon. Jabłko obieramy i kroimy na pół - jedną połówkę kroimy w kostkę, a drugą w półksiężyce. Na dno naczynia wrzucamy kostkę jabłka, posypujemy cynamonem, zalewamy kaszą, na wierzchu kaszy układamy półksiężyce. Całość pieczemy w 200'C przez 25 minut. Wyjmujemy z piekarnika, posypujemy zarodkami i czekoladą.
_
Skoro dziś dzień wolny to dlaczego by nie pospać do 12? Przyznaję się - totalny śpioch ze mnie, choć jeszcze rekordu znajomego nie pobiłam, bo najdłużej spałam zaledwie 16h (licząc od około godziny 20:00...). Wspólnie z łóżkiem tworzymy naprawdę zgrany duet, co nie oznacza też, że jestem spóźnialską, bo akurat tego sobie zarzucić nie mogę - rzadko zdarza mi się gdzieś zaspać, a budzik ustawiam specjalnie wcześniej by mieć czas na przygotowanie śniadania i w totalnym spokoju je zjeść, a przy okazji i w spokoju siebie doprowadzić do ładu (ojej, naprawdę łudzę się, że potrafię doprowadzić się do ładu?:))

30 komentarzy:

  1. jaglankę uwielbiam tak samo jak jablka i cynamon...<3 pychotka ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. wow, 16h snu... Chyba nigdy tyle nie spalam :)
    A śniadanie pycha!

    OdpowiedzUsuń
  3. We mnie pod tym względem jest mnóstwo sprzeczności. Z jednej strony mogłabym i spać 12 godzin, ale kiedy jak dziś budzę sie 10.30 to mam wrażenie ze zmarnowałam te 2 dodatkowe godziny wolnego dnia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ramach odpowiedzi na twój komentarz, wprowadziłam małe doprecyzowanie ostatniej notatki. Mam wrazenie ze było niezbędne.

      Usuń
  4. 16 godzin to jeszcze nie spałam, maksymalnie 10 :)
    Aż poczułam zapach Twojego śniadania, mniam!:D

    OdpowiedzUsuń
  5. ale piękne zdjęcia!
    aż ślinka cieknie!;)

    OdpowiedzUsuń
  6. 16 godzin snu...jest lepszy ode mnie :D zazdroszczę leniwej niedzieli!
    a śniadanie pycha!

    OdpowiedzUsuń
  7. o, kochana! you made my day! :D ta jaglana szarlotka to mistrzostwo <3

    OdpowiedzUsuń
  8. pyszniusio , te smaki <3 mniam !

    OdpowiedzUsuń
  9. ostatnio uwielbiam takie wypieki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. oooo tak ja też lubię pospać ! :D
    pięknie wygląda ta szarlotka... mniam! :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Och, subtelne: omnomnom. Chyba czas przypomnieć sobie o kaszy jaglanej... :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo apetyczne zdjęcia:) Połączenie jabłek i czekolady jest świetne;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj 16 godzin też niedawno spałam i wyrobiłam chyba dawkę na cały tydzień O.o
    Lubię łóżko ale kiedy tyle śpię mam wrażenie że życie leci obok a ja je przespałam-potem mam nieogara i w konsekwencji idę spać znowu. Lepiej spać krócej a częściej xD

    OdpowiedzUsuń
  14. Matko, wygląda wspaniale... I ta rozpuszczona czekolada *.*

    OdpowiedzUsuń
  15. Jaka urocza! takie zdrowe szarlotki to ja lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kasza jaglana w takim polaczeniu jest świetna ;) tak, też potrafię tyle spac. ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ojej to musiało być pyszne!

    OdpowiedzUsuń
  18. nie jesteś jedynym śpiochem. Potrafię przespać 3/4 dnia :P śniadanie obłędne.

    OdpowiedzUsuń
  19. 16 h chyba nigdy mi się nie zdarzyło ;) czasem bywa 12, ale tłumaczę sobie wtedy, że widocznie organizm tego potrzebuje :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Na pewno cudowny miało smak! <3

    OdpowiedzUsuń
  21. pysznie, pysznie, pysznie ! :D

    16 godzin... jak chodzę do szkoły, to przez cały tydzień tyle nie śpię. ;P
    ...ale teraz to co innego. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mmmm lubię takie słodkie zdrowotności!

    OdpowiedzUsuń
  23. Mistrzostwo! Ta czekolada. Tak dziś miałam ochotę na dodanie czekolady do śniadania, ale niestety jej zabrało :( Pyszności! :)
    Ojejku 16h jakbym spała to po pobudce ledwo bym żyła. Nie mogę długo spać, bo potem chodzę niewyspana O.o

    OdpowiedzUsuń
  24. Wygląda wspaniale *.* Zapisuję przepis, mmm : )

    OdpowiedzUsuń
  25. oo a ja tak zrobię z musem jabłkowym! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ale mi apetytu narobiłaś <3

    OdpowiedzUsuń
  27. Mmm, ale o tej porze nie powinnam oglądać tai smakołyków :)

    OdpowiedzUsuń