środa, 6 lutego 2013

115. żytni razowy na śniadanie.


Makaron żytni razowy z jogurtem naturalnym, malinami i sokiem,
kawa bez mleka

04:30. 
Ja o tej porze?
Wstaję leniwie, ale jednak z jakąś chęcią.
Makaron zanurzony w wodzie (bo dlaczego nie?), a z kubka ulatniający się zapach mocnej kawy na pobudzenie.
Pociąg 6:29, więc idę.
Miłego dnia.

30 komentarzy:

  1. Udanego wyjazdu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłego wyjazdu!
    Pyszne śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miłej i bezpiecznej podróży :) Nie widzę nic złego w gotowaniu o 4.30, ja dziś śniadanko robiłam o 5 :D

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo lubię makarony w takiej słodkiej wersji ;)
    miłego dnia! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. godzina faktycznie nieludzka, za to śniadanie przepyszne, ja nie pamiętam kiedy jadłam makaron na słodko :p
    malinkiiii <3
    udanego wyjazdu :*

    OdpowiedzUsuń
  6. udanego wyjazdu:*
    godzina mordercza, ale bez śniadania ani rusz:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Fantastyczne połączenie smaków!

    OdpowiedzUsuń
  8. Obłędnie wygląda :)
    Miłej podróży :*

    OdpowiedzUsuń
  9. dawno nie jadłam makaronu na słodko, a Twój wygląda przepysznie :)

    miłego wyjazdu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Smak dzieciństwa :) Przynajmniej mojego ; )

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda naprawdę cudownie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Udanego wyjazdu :)
    Uwielbiam makaron na słodko.

    OdpowiedzUsuń
  13. uwielbiam razowy makaron, szczególnie na słodko <3
    udanego wyjazdu! ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. gotowanie po 4 rano ma w sobie cos surrealistycznego :P nie wiem czemu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zagotowanie wody, wrzucenie makaronu na 5 minut to jeszcze nie takie 'gotowanie', a stanowczo zajęło mniej czasu niż zrobienie owsianki, którą przygotowuję ok 15 minut.

      Usuń
  15. Nie pamiętam kiedy jadłam makaronu w takim wydaniu... kiedy w ogóle jadłam makaron, jak to dawno było ;P

    OdpowiedzUsuń
  16. ale pycha! na początku myślałam że to jakieś owoce suszone a to makaron :D
    genialne śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Miłego :* ale pora posiłku barbarzyńska... mimo tego śniadanie cudowne, letnie, ach, zjadłabym! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Udanego wyjazdu:)
    Uwielbiam makarony w słodkiej wersji<3

    OdpowiedzUsuń
  19. baw się dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  20. nie, nie, zdecydowanie nie moja pora!

    OdpowiedzUsuń
  21. makaronik na slodko -uwielbiam tak !
    ja zawsze tak wstaje -wiem jestem dziwna , ale już sie przyzwyczaiłam...

    OdpowiedzUsuń
  22. jak wcześnie! makaron na śniadanko? pycha!;)

    OdpowiedzUsuń
  23. mniam! kocham makaron w każdej wersji więc porywam Ci tą miseczke ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. uwielbiam takie połączenia ;d

    OdpowiedzUsuń
  25. Takie śniadanie sprawia, że nawet wstawanie o 4 może być przyjemne! :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Ojej, ostatnio tak wcześnie wstawałam kiedy wyjeżdżałam na wakacje.
    I makaron z owocami kojarzy mi się z tą letnią porą :-)

    OdpowiedzUsuń