Ostatni raz tosty francuskie jadlam chyba jeszcze w wakacje :p Definitywnie musze jeszcze kiedys je zrobic, a ta Twoja kokosowa wersja to juz calkowity obled :)
wyglądają przepysznie z takimi dodatkami. musze je w koncu zrobic, bo już nie pamiętam kiedy ostatnio je jadłam, może dlatego, że rzadko jem pieczywo :D
Jak ja ich dawno nie robiła-pora nadrobić!
OdpowiedzUsuńOstatni raz tosty francuskie jadlam chyba jeszcze w wakacje :p Definitywnie musze jeszcze kiedys je zrobic, a ta Twoja kokosowa wersja to juz calkowity obled :)
OdpowiedzUsuńMuszę je wypróbować!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zrobić takie tosty, tylko nie wiem czy wyjdą z ciemnego chleba;-)
OdpowiedzUsuńu mnie w domu innego prócz ciemnego pieczywa nie uraczysz!:)
Usuńjakie pyszne!!!!!
OdpowiedzUsuńFantastyczne, francuskie tosty to moje uzależnienie ostatnio ;D
OdpowiedzUsuńo rany, szaleństwo :D
OdpowiedzUsuńMniam, tosty francuskie <3
OdpowiedzUsuńTosty francuskie widnieją na mojej lodówce, zamagnesowane razem z listą "rzeczy do zrobienia". Ta lista jest dłuuuuga....
OdpowiedzUsuńTosty dawno gościły u mnie na śniadanie. Narobiłas mi na nie ochoty :)
OdpowiedzUsuńMmmm muszę zrobić tosty francuskie ♥ Obłędnie wyglądają!
OdpowiedzUsuńWyborne! Z mleczkiem kokosowym musiały smakować nieziemsko :)
OdpowiedzUsuńostatnio twoje śniadania są istną inspiracją. genialne <3
OdpowiedzUsuńbez wiejskiego i porywam :D
OdpowiedzUsuńjakie pyszności *.*
OdpowiedzUsuńmarzą mi się takie;)
OdpowiedzUsuńtakie tosty z wiejskim są przepyszne :)
OdpowiedzUsuńwow , bardzooo kokosowo - kocham ten smak ! świetne tosty ;D
OdpowiedzUsuńZ wiórkami jeszcze nie jadłam, a wyglądaj ą mega apetycnzie. Sliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńwyglądają przepysznie z takimi dodatkami. musze je w koncu zrobic, bo już nie pamiętam kiedy ostatnio je jadłam, może dlatego, że rzadko jem pieczywo :D
OdpowiedzUsuńnie robiłam kokosowych, jak coś ci kiedyś zostanie, to mi podrzuć ;)
OdpowiedzUsuńkokosowo na maksa, musiało być pyszne!
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog :) ;-*
OdpowiedzUsuńhttp://poraneknaslodko.blogspot.com/2013/03/liebstet-blog-po-raz-iv-v-vi-i-vii.html
Na słodko nigdy nie jadłam tych tostów :)
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie,więc tak też pewnie smakowało :D
OdpowiedzUsuńJakie piękne, aż chce się jeść :-)
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować takie kokosowe, lubię takie połączenia :))
OdpowiedzUsuń