niedziela, 24 marca 2013

157. Pannukakku - naleśnik

A babcine brzoskwinie w syropie to coś niezwykłego... :)

Żytni pannukakku z brzoskwiniami;
zielona herbata z żurawiną
Przepis: /1 porcja/
- pół szklanki mąki
- szklanka mleka
- jajko
- czubata łyżeczka rozpuszczonego masła
- szczypta soli
- brzoskwinie w syropie
- łyżeczka cukru trzcinowego
W miseczce delikatnie roztrzepujemy jajko, dodajemy sól i na zmianę mleko z mąką ciągle mieszając, aby powstała jednolita masa. Na dnie naczynia do zapiekania układamy brzoskwinie, zalewamy to masą, a wierzch masy posypujemy cukrem. Zapiekamy w piekarniku około 30 minut.

37 komentarzy:

  1. Podasz przepis? Nie zachowuj takich pyszności tylko dla siebie! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. a od czego taka nazwa, z jakiej to kuchni? : )

    OdpowiedzUsuń
  3. hmm, a cóż to takiego? :P bo wygląda ciekawie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. wow, kolejne imponujace śniadanko - pychotka !!!

    OdpowiedzUsuń
  5. A cóż to takiego? Podaj przepis, proooszę ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie wygląda:) proszę o przepis:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy to przypadkiem nie wywodzi się z Holandii? Spotkałam się tutaj z tym, ale nigdy nie jadłam, a musi być pyszne, bo tak właśnie wygląda : D

    OdpowiedzUsuń
  8. nominowałam Cię do Liebster Blog;) zapraszam http://my-reality-dietetycznie.blogspot.com/2013/03/kolejna-wariacja-na-temat-zapiekanego.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaaaa, podziel się!
    A jak już zjadłaś to chociaz przepisem ;p

    OdpowiedzUsuń
  10. Zaintrygowałaś mnie tą nazwą ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Dołączam oczywiście do błagań o przepis :D Świetnie wygląda, chętnie bym zjadła takie śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chcę tę zieloną herbatę z żurawiną!:D.

    OdpowiedzUsuń
  13. co prawda nazwa pannukakku nic mi nie mówi to już chce coś takiego zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie slyszalam o pannukakku ;) ale z checia bym sprobowala :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. wygląda cudownie, kiedyś sobie sprawię ; )

    OdpowiedzUsuń
  16. Zrób dla mnie takie cudo, plis <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Pannakuku... co za nazwa!;) Wygląda super, i te brzoskwinie w syropie... Cudeńko<3

    OdpowiedzUsuń
  18. ciekawa jestem jak to smakuje! chyba nie będzie innego wyjścia, jak po prostu zrobić samemu i spróbować:D

    OdpowiedzUsuń
  19. świetnie wygląda, przepis zapisany :)
    Genialna nazwa. :P

    OdpowiedzUsuń
  20. geniusz! nie słyszałam nigdy ale zrobię na pewno.

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę to zrobić!
    Choćby teraz :)

    OdpowiedzUsuń
  22. cudo! też chcę te brzoskwinie od babci, no i takie śniadanie do łóżka ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Po raz pierwszy widzę takie coś.
    Muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  24. jaaaka fajna nazwa! :D a smak dopiero jaki musi być!

    OdpowiedzUsuń
  25. Omamo, uwielbiam brzoskwinie, więc to śniadanko bardzo, bardzo by mi odpowiadało!

    OdpowiedzUsuń
  26. Nazwa specyficzna! :D przepis szybki, prosty a pewnie pyszny.

    OdpowiedzUsuń
  27. 1szy raz coś takiego widze, ale prezentuje się nieziemsko;D

    OdpowiedzUsuń
  28. ojej, nigdy nie słyszałam o czymś takim jak pannukakku. czuję, że kiedyś wypróbuję :))

    OdpowiedzUsuń
  29. Wygląda i brzmi pysznie. Nie wiem co to jest ale muszę spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo apetyczny naleśnik :) Nietypowy i oryginalny - podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń