Świetne ujęcie, to, to pierwsze! Naprawdę lubię Twoje zdjęcia :) A bułeczki - także. Scones zawsze robiła mi moja mama, kiedy byłam mała. Muszę kiedyś do nich wrócić.
O, nawet nie wiedziałam, ale faktycznie bardzo podobny wpis i sytuacja u mnie i u Elin. Haha, śmieszny zbieg okoliczności, że razem nam tak przypadło z tą owsianą konsystencją. :D Nadal się zastanawiam czy to wina płatków...
Muszę kiedyś zrobić porządne duże scones jako bułeczkę, a nie ciasteczko:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam owsiane scones! ale nie jadłam jeszcze nigdy w wytrawnej wersji, czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńAle wiosennie się zrobiło;) ta sałata mmm już się nie moge doczekać pierwszych świeżych warzywek :)
OdpowiedzUsuńwieki już ich nie jadłam! a na wytrawnie to chyba jeszcze nigdy:p
OdpowiedzUsuńNa wytrawnie smakują naprawdę dobrze. Pyszne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńBiorę się za nie i biorę i nie mogę coś się zabrać :)
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia:)
ja w koncu musze tez je zrobić;)
OdpowiedzUsuńjeżeli z mąki owsianej i ze sporą ilością masła, to jestem w niebie. *.*
OdpowiedzUsuńUrocze Ci wyszły :) Muszę spróbować scones na wytrawnie.
OdpowiedzUsuńmuszę zrobić scones :D
OdpowiedzUsuńMuszę je zrobić, pychotka :)
OdpowiedzUsuńbardzo mniam! podkradłabym jedno takie scones :D
OdpowiedzUsuńPodałabyś przepis :))?
OdpowiedzUsuńuwielbiam owsiane scones :) i musze spróbować na wytrawnie :)
OdpowiedzUsuńta bułeczka wygląda jak ciasteczko owsiane :P
OdpowiedzUsuńŚwietne ujęcie, to, to pierwsze! Naprawdę lubię Twoje zdjęcia :) A bułeczki - także. Scones zawsze robiła mi moja mama, kiedy byłam mała. Muszę kiedyś do nich wrócić.
OdpowiedzUsuńKiedy ja sie w końcu zmobilizuje i je upieke??:-D pozostaje mi podziwiać twoje, pycha!:-)
OdpowiedzUsuńz tym serkiem wiejskim super wygląda...:)
OdpowiedzUsuńWyglądają jak kajzerki :) Super Ci wyszły, a z pomidorowym pesto musiały być wyborne :)
OdpowiedzUsuńChce chce chce je!
OdpowiedzUsuńMuszę je upiec, wyglądają cudownie *.*
OdpowiedzUsuńprezentują się smakowicie :)
OdpowiedzUsuńnie ma to jak domowa bułeczka na śniadanie ^^
OdpowiedzUsuńsmakowite :D
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam i zaczynam żałować :)
OdpowiedzUsuńO, nawet nie wiedziałam, ale faktycznie bardzo podobny wpis i sytuacja u mnie i u Elin. Haha, śmieszny zbieg okoliczności, że razem nam tak przypadło z tą owsianą konsystencją. :D Nadal się zastanawiam czy to wina płatków...
OdpowiedzUsuńjak dla mnie perfekcyjne. ^^
OdpowiedzUsuńTeż miałam plan się za nie zabrać, ale jakos się nie złozyło
OdpowiedzUsuńa pomidorowego pesto jeszcze nie próbowałam! ; )
OdpowiedzUsuńpycha ;d
OdpowiedzUsuńwygląda idelanie :)
OdpowiedzUsuńteż będe jakoś na dnicha jeść scones ;D już się nie mogę doczekać jak mi to zasmakuje ;)
pyszne zdrowe sconsy <3 i like it ;) z wiejskim zawsze mniam ;D
OdpowiedzUsuńMusze je upiec:D
OdpowiedzUsuń