piątek, 19 kwietnia 2013

173. No to kaszka.

I nasuwa się pytanie, które trampki założyć? :)
Jak to dobrze, że już wiosna.


Kaszka kukurydziana gotowana z jabłkiem; pomarańcza, dwie kostki czekolady Ritter Sport

34 komentarze:

  1. ta rozpuszczająca się czekolada *.*
    pyszna kaszka :)
    i też cieszę się z wiosny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo,ta Ritterka jest przepyszna! a szczególnie rozpuszczona w kaszce<3

    OdpowiedzUsuń
  3. pyszne połączenie czekolady i pomarańczy : ) a jaki to smak Ritter?

    OdpowiedzUsuń
  4. Ritter <3 Ale cudownie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta rozpuszczająca się Ritterka,mmm cudo:)

    OdpowiedzUsuń
  6. o, też dziś jadłam kaszkę :) i też stoję przed szafą i nie wiem czy włożyć conversy czy vansy :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ritterka! <3
    Mam te same trampkowe dylematy!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Aż nabrałam ochoty na czekoladę :P
    pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. ale sie rozpuściła! Pycha :D

    O tak, wiosna przyszła i od razu chce się żyć!

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak sloneczna! No i Ritterka <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda nieziemsko! Od razu nabrałam ochotę na zrobienie kaszki kukurydzianej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Idealne śniadanie na wiosnę - wygląda jak słońce!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ta roztopiona czekolada. *.*

    OdpowiedzUsuń
  14. Gęsta tak jak lubię, no i pomarańcze plus czekolada.. pyszny klasyk :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Aż sama się dziwię, ale kaszki kukurydzianej jeszcze nie jadłam!
    Po dzisiejszej pogodzie (u mnie w tej chwili 22 stopnie!!!) to powiedziałabym nawet LATO :)

    OdpowiedzUsuń
  16. oby tylko mieć takie delematy.:D
    pysznie wygląda.:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam połączenie kaszki kukurydzianej i pomarańczy oraz pomarańczy i czekolady. tak więc ten "trójkącik" na pewno by się u mnie sprawdził :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Nieprzyzwoicie pyszna kaszka :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Mniam! Ta topiąca się czekolada i pomarańcza <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Właściwie to lato, u mnie jest 25 stopni ;) Czekolada będzie się niedługo topić nawet na wystudzonej kaszce...

    OdpowiedzUsuń
  21. muszę w końcu się zdecydować na tę kaszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. kasza *_* i ta czekolada, mm <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Pyszne połączenie, w smaku musiała być genialna. :)
    Też mam tą czekoladę, ale czeka na swoją kolej bo na razie zajadam się nugatową. A ta dobra jest?

    OdpowiedzUsuń
  24. przepysznie , lubię takie dodatki i gęste śniadania ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. Wiosna, czy lato? Ja w sumie odczuwam lato :)
    Pysznie dzisiaj u Ciebie, pfu, co ja mówię, że dzisiaj. Pysznie jak zawsze. A co do trampek - załóż jeden taki drugi taki :D

    OdpowiedzUsuń
  26. na jedną nogę trampek A, a na drugą trampek B ! :D:D

    OdpowiedzUsuń
  27. o tak, aż mnie normalnie cieszy to że mogę wreszcie wdziać trampki, gorzej że problem jest w tym które.
    wspaniale wygląda ta rozpuszczona czekolada :3

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak gotowana z jabłkiem, to musiała być pyszna!

    OdpowiedzUsuń
  29. uwielbiam taką rozpuszczającą się czekoladę <3

    OdpowiedzUsuń
  30. Ta czekolada mnie przyzywa. Jak ci wychodzi taka gęsta kaszka kukurydziana ? Ja ostatnio gotowałam po raz pierwszy i wyszła bardziej jak niezbyt gęsta manna. To na wodzie czy na mleku ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pół szklanki kaszy ugotowałam na szklance wody i połowie szklanki mleka. Pewnie i jabłko też miało tu coś wspólnego z gęstością. :)

      Usuń