poniedziałek, 6 maja 2013

189. Placki na pogodę.

Zanudzam ciągłymi śniadaniami na tarasie, ale wyciągam z leniwych poranków jak najwięcej się da.

Placki na jogurcie greckim z truskawkami i twarożkiem grani

31 komentarzy:

  1. A ja zazdroszczę takich śniadań i chętnie spoglądam :)
    Cudowne placki, jak ma się taras to trzeba korzystać ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. E tam, nie zanudzasz nas. Ja jakbym mogła też bym wykorzystywała każdy promyk słońca, ale niestety rano u mnie na tarasie jest zimnoooo,
    Świetne wyszły Ci te placuszki, takie puszyste grubaski. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie da się zanudzić śniadaniem. Śniadaniem na tarasie tym bardziej:) Twarożek grani - muszę dzisiaj go gdzieś poszukać, truskawek zresztą też:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Na greckim ja jeszcze nie robiłam, ale truskawy muszę znowu kupić!.

    OdpowiedzUsuń
  5. taras, pyszne śniadania i nuda? nieeee, to się nie nudzi NIGDY! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Prawdziwe lato na tych zdjęciach :3 A placuszki an greckim to cuudo!

    OdpowiedzUsuń
  7. chętnie bym się "zanudziła" takim śniadaniem i to w dodatku na tarasie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Mniam, pychotka :D Pokażna wierzyczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Na greckim to najlepsze placki ever! W dodatku z truskawkami, yummy :)
    Takimi śniadaniami możesz zanudzać codziennie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Plaaaacki <3 Z truskawkami <3 :D Zjadłabym :) Chcę wakacje!

    OdpowiedzUsuń
  11. genialne grubaski *.*

    OdpowiedzUsuń
  12. wcale nie zanudzasz, jedynie podburzasz moją zazdrość o taras, hihi :)
    u mnie dzisiaj deeeszcz. dużo deszczu. ostatnie dwa dni był piękne i znowu deszcz.

    OdpowiedzUsuń
  13. nie zanudzasz, aczkolwiek skłaniasz do zazdrości ;p śniadanko wręcz letnie - pycha! ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. nie zanudzasz, ja ci jdynie zazdroszcze ;p

    OdpowiedzUsuń
  15. uwielbiam na jogurcie, są takie delikatne <3 mniam!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Też chcę śniadanie na tarasie, ale najpierw pasowało by tu taras jakoś sprowadzić. :D

    OdpowiedzUsuń
  17. jak to zanudzasz , chyba bardziej kusisz, bo ja jeszcze nie miałam okazji zjeść śniadania na świeżym powietrzu ;p
    twoje placuszki są ekstra !!

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudowny ten stosik, bardzo apetyczny. Nie wiem co robię źle, że moje placki za każdym razem robią się cienkie choć na patelni wydają się puchate :P

    OdpowiedzUsuń
  19. I wcale się nie dziwię, że przebywasz, właśnie tam ;)
    Nie dość, że pysznie, to jeszcze taki wspaniały klimat ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. o, jakie fajne śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Na tarasie, w śpiewie ptaków i blasku słońca - nie ma lepszych poranków!!

    OdpowiedzUsuń
  22. nie zanudzasz! ale ja Ci zazdroszczę! :(
    placki świetne, uwielbiam takie pulchne :)

    OdpowiedzUsuń
  23. nie zanudzasz ani trochę, zwłaszcza takimi pysznościami :)

    OdpowiedzUsuń
  24. jedz tam, gdzie najprzyjemniej. jakbym miała taki taras, to bym z niego nie wychodziła ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wcale nie zanudzasz:) Uwielbiam oglądać te Twoje tarasowe śniadania:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja właśnie próbuje smazyć placki na jutro. ciekawe co z tego wyjdzie.

    OdpowiedzUsuń
  27. Mi się nigdy nie znudzą śniadania na tarasie:)

    OdpowiedzUsuń
  28. ale takie śniadanie na tarasie to czysta przyjemność:)

    OdpowiedzUsuń