Jednoporcjowa szarlotka owsiano-orkiszowa z orzechami laskowymi i syropem klonowym;
koktajl mleczny z malinami
Pisząc dzisiejszy, dwusetny post czuję jakbym wkraczała w jakiś poważniejszy wiek, a przynajmniej kończyła te 18 lat. Jak to Ashtray ostatnio mi powiedziała 'no coś Ty, nowa to byłaś jak miałaś 10 wpisów', więc te 200 o czymś jednak świadczą!
*przepis stąd, z moimi modyfikacjami
ooo jaaa pieerdziuu jakie to jest pysznie!!! tzn. tak wygląda, ale napewno jest pysznie:) Cudowny przepis:)))
OdpowiedzUsuńWow! Wygląda kapitalnie!!
OdpowiedzUsuń200 postów to już nie byle co, oby kolejne setki wskakiwały tak gładko, i tak smacznie jak dzisiejsza:)
OdpowiedzUsuńA przepis chomikuję^^
Gdybym zaczęła piątek od takiej szarlotki to zdecydowanie miałabym najlepszy dzień :)
OdpowiedzUsuńgratulujeee takiego jubileuszu;)
OdpowiedzUsuńGratuluje, i życzę kolejnych setek :)
OdpowiedzUsuńTą szarlotką mnie urzekłaś *.*
Kobieto, zarzadzilas :D Cudne sniadanie na jubileusz. Obys jeszcze dlugo zachwycala sniadaniami.
OdpowiedzUsuń200 postów to dużo :) szarlotka musi byc pyszna!
OdpowiedzUsuńgratuluję jubileuszu! A szarlotka to chyba najlepsze śniadanko na taką okazję :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie: http://atqabreakfast.blogspot.com/
Gratuluję! :) Świetnie uczczony jubileusz ^^
OdpowiedzUsuńgenialne śniadanie :) idealne na taką okazję :)
OdpowiedzUsuńja też miałabym niedługo dwu setkę postów... :( ale zmiany zmiany, wykasowałam wszystko i lecę od nowa. trochę przykro, ale zmiany były mi potrzebne.
OdpowiedzUsuńsuper, że dotrwałaś do 200 posta i życzę Ci jak najwięcej. lubię tu do Ciebie wpadać, zwłaszcza na taras! :D a jednoporcjowe ciastka uwielbiam strachliwie bardzo. już nie wspominając o szarlotkach, bo się głodna zrobię.
Boskie śniadanie. Gratuluję jubileuszu! :**
OdpowiedzUsuń200 śniadań to nie byle co. Szalejesz ostatnio, ale to też Ci już chyba mówiłam :* Boska ta szarlotka, a koktajl to bym Ci chętnie porwała w tej chwili! :)
OdpowiedzUsuńSzarlotki mogłabym jeść codziennie :) Twoja wygląda bardzo apetycznie i jeszcze do tego tak zdrowo!
OdpowiedzUsuńszarlotki nie jadłam dawno ;)
OdpowiedzUsuńi koktajl, i szarltka pyszna - napewno zrobię, gdy najdzie mnie na taką ochota, a nie będzie miał kto zjeść całej blachy ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje ;*
widziałam wczoraj ten przepis! i myślałam o tej szarlotce jako moim dzisiejszym śniadaniu, ale jednak lenistwo wygrało :p no, innym razem :) w Twojej wersji prezentuje się przepysznie! uwielbiam takie jedno-porcjowe ciacha na śniadanie :) i gratki z okazji 200 wpisu! oby więcej ich było! :)
OdpowiedzUsuń----
z powodu problemów technicznych z blogiem musiałam przenieść go na adres breakfastofdreams.blogspot.com - zapraszam :) (jeśli już Ci o tym pisałam to przepraszam za powtórzenie :))
gratuluję tak pysznego 200 wpisu , cudowne szarlotkowe śniadanie !! ;)
OdpowiedzUsuńoo, muszę upiec szarlotkę.. a śniadanie pycha <3
OdpowiedzUsuńTeż chciałam ją zrobic, ale ostatecznie zdecydowałam się na inny wypiek :D Smaczna była?
OdpowiedzUsuńGratuluję 200 śniadań w blogosferze!
Za ten koktajl i za tą szarlotkę, dam się pokroić :D
OdpowiedzUsuńZrób mi taką szarlotkę *.*
OdpowiedzUsuńnieziemskie świętowanie 200 śniadań... chcę to zaraz, teraz :)
OdpowiedzUsuńo cholera, zarąbista ta szarlotka!
OdpowiedzUsuńpora zwijać interes, zrobić miejsce młodszym! :D :**
OdpowiedzUsuńJednoporcjowa to świetna opcja dla łakomczuchów :D
OdpowiedzUsuńTe jednoporcjowe cuda zawsze przyciągają mą uwagę :D Genialne śniadanie na taką rocznicę :))
OdpowiedzUsuńale się zgrałyśmy dzisiaj- szrlotkowo i owsiankowo :)
OdpowiedzUsuńI czego tu chcieć więcej na śniadanie?! Cudowna jednoporcjowa szarlotka i mleczny koktajl i jest poranek idealny. *_*
OdpowiedzUsuńGratuluję 200! :)
Fajny pomysł na jednorazową szarlotkę, bardzo praktyczny jeżeli jedna osoba ma tylko na nią ochotę :)
OdpowiedzUsuńGratuluję dwusetnego wpisu :D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają takie mini wypieki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie jednoporcjowe wypieki:)
OdpowiedzUsuńGratuluję 200 postu, oby więcej takich rocznic :)
Gratulacje :) a ta szarlotka jest pewnie mega :)
OdpowiedzUsuńZapraszam
zdrowiezwyboru.blogspot.com