Owsianka z ubitym białkiem, mrożoną cytryną, kostką czekolady i syropem klonowym
To na pewno nie jest elinowy ulepek. Nie jest lepka, gęsta i ciągnąca. Jest cudownie kremowa i orzeźwiająca. Po prostu idealna owsianka na ciepły (ale nie upalny) poranek.
A lubicie zjeść czasami kawałek piaskowej, cytrynowej babki? No to owsianka oddaje temu delikatny posmak.
Kto nie lubi babki cytrynowej?
OdpowiedzUsuńMrożona cytryna, teraz będzie to za mną chodzić, póki pewnie na kolację nie zrobię takiej owsianki. Czuj, że to przez Ciebie. :P
Mrożona cytryna? Nie próbowałam :) Ale na pewno ta owsianka jest orzeźwiająca i lekka- z ubitym białkiem fenomenalna! Do tego rozpływająca się czekolada i nic więcej nie potrzeba :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z tą mrożoną cytryną! Lubię takie orzeźwiające owsianki :-)
OdpowiedzUsuńPo opisie wnioskuję, że trzeba zrobić :D Zastąpię czymś czekoladę i przetestuję :)
OdpowiedzUsuńo, ja mrożoną cytrynę zawsze mam w zamrażarce ;)
OdpowiedzUsuńWow, jakie ciekawe połączenie! :)
OdpowiedzUsuńowsianka jak cytrynowa babka piaskowa *-* pycha ! wygląda bardzo apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, że lubię :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentuje :)
Muszę zrobić cyrynową, najlepiej z kokosem! :)
OdpowiedzUsuńMrożonej cytryny nigdy nie jadłam, ale musi być genialna :) czasami coś mnie nachodzi i pożeram taką zwykłą ;p
OdpowiedzUsuńTaka owsianka na pewno orzeźwia!
uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńuwielbiam smak takiej babki, więc owsianka też pewnie jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że lubimy. Ja jestem fanka wszystkiego co cytrynowe :)
OdpowiedzUsuńBabka cytrynowa jest najlepsza <3
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować z tą mrożoną cytrynką :)
mrożona cytryna i czekolada, to musiało być genialne! :)
OdpowiedzUsuńmuszę zmrozić cytrynę koniecznie, super :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam cytrynową babkę! Muszę spróbowac takiej owsianki z cytryną <3
OdpowiedzUsuńi ulepkowe i kremówkowe są pycha. ciężko by mi było zdecydować się która lepsza... za bardzo kocham wszystkie owsianki :)
OdpowiedzUsuńMnie ostatnio brakuje weny do śniadania. Tak strasznie,że ulepki też straciły urok.. może właśnie potrzeba mi takiej mrożonej cytryny - czegoś mniej konwencjonalnego, mniej"mojego".
OdpowiedzUsuńoo cytrynka w owsiance! mniam <3
OdpowiedzUsuńNigdy nie zrozumiem nieużywania żółtek.
OdpowiedzUsuń:D :*
żółtka wylądowały w drożdżówkach :*
Usuń